Seriale i flimeryki

Kronika obejrzanych filmów. Obraz, wspomnienie, ocena.

Gdzie się da, screen własny. W trakcie przeróbki na wersję limerykową

Journal of movies seen. A screenshot, an impression, a rating. 

Own screenshot wherever possible. Under reconstruction into a limerick version (sorry, Polish only)

10 Cloverfield Lane

W obliczu kosmicznej zagłady,

Powstał film co czasem nie daje rady.

Nie wszystko w nim mi zagrało,

Lecz dobrze się oglądało

Gdyż Goodman był nie od parady.

3.5/5

12 Angry Men

Na scenie wielkości pudełka

ciężko z widownią grać w berka.

Tylko dialogi 12 gości

I ich osobowości

Sprawiają, że powstaje rzecz wielka.

4.5/5

Ad Astra

Brad Pitt gra w miarę poprawnie

W typowym Sci-Fi gdzie (nie zgadniesz!):

Dziwny scenariusz mu każe

wędrować przez gwiezdne pejzaże;

Niemądre to, ale ładne. 

3.5/5

Aftersun

Wszystko tu jest uczuciem,

Co łączy ojca i córkę,

Tak pokazanym

I opowiedzianym

Że łzy same lecą ciurkiem.

4/5

All About Lily Chou-Chou

Nie wiadomo co tu bardziej dech zapiera:

Piękny obraz czy agresja co z młodych ócz wyziera;

Rzecz jest i piękna i smutna,

Natchniona oraz okrutna

Polecam i kiedyś obejrzę znów, jak się pozbieram.

4/5

Apocalypse Now

Słusznie przeszedł do grona klasyków

Bo jak żaden inny uwagę mą przykuł:

Przejmująco zagrany

I epicko ukazany

Koszmar wojny w malignie tropików.

4.5/5

As I Was Moving Ahead Occasionally I Saw Brief Glimpses of Beauty

Kiedy starszy pan z akcentem

Mówi ci że coś jest piękne,

Bierz się do oglądania!

Choć 5 godzin trwania

Sprawi że każda rura zmięknie.

3.5/5

The Banshees of Inisherin

Historia większa niż suma jej fragmentów – 

Tumult uczuć i pragnień, konfliktów, sentymentów;

Do tego dialogi ponadziewane

humorem całkiem niespodziewanie:

Popis pejzaży, uczucia, talentu.

 

4/5

Beau is Afraid

Spod pióra Astera Ari – coś nowego:

To miłość matczyna biednego

Beau wciąga wciąż w nowe

sytuacje groteskowe

Nerwica – cóż potworniejszego?

4/5

Black Swan

Brawo za specjalne efekty,

Lecz rażą grubo ciosane podteksty;

Jakaś dziwnie jest pusta

Na ekranie groza, rozpusta,

Jest tu rozmach, lecz brakuje reszty.

3/5

Blade Runner 2049

Epicko zrealizowany film godnie

Podjął i poniósł klasyki pochodnię;

Goslinga kreacja się sprawdza,

A akcja jest coraz ciekawsza

Choć ciut naciągany jest koniec.

4/5

Boogie Nights

O narodzinach i upadku porno-gwiazdy,

Więc jak się nie spodziewać ostrej jazdy?

Aktorzy, nawet Wahlberg, grają strawnie,

Jest seksi, bywa krwawo i zabawnie;

Warto – ale przymknij oczy na ostatnie kadry.

 

3.5/5

Braindead

Muszę tu użyć, i sam się sobie dziwię,

Sformułowania “cudownie obrzydliwe”

W środku krwi i flaków schowane

piękny romans z bildungsromanem:

Przezabawne, przebrutalne, niemożliwe!

4/5

Brazil

Olimpijski rozmach w dystopijnej scenografii,

Senno-koszmarny klimat jak tylko Gilliam potrafi.

Szkoda że w tym efektów morzu

Sama fabuła wypada najgorzej,

Wśród morza satyry aspekt ludzki do mnie nie trafił.

4/5

Den Brysomme Mannen

W sterylnym czyśćcu (karykaturalna  Skandynawia)

Bohater dość znienacka się zjawia.

Ciut magicznego realizmu,

Czarnej komedii, natrętnego socjalizmu,

Fajnie się ogląda i szybko omawia.

3.5/5

Caché

Zaczyna się jak rasowy kryminał

Ale w miarę jak czas filmu mijał

Dramaty się uwidaczniają

A intrygi znikają

Warto zostać, ze względu na klimat.

3.5/5

Citizen Kane

Dzika zazdrość zżera gdy oglądam dzieło

Które Orson stworzył ledwo ćwierć wieku mu stuknęło;

Majstersztyk aktorski, reżyserski,

Ze wszech miar wizjonerski

Ludzki i aktualny, choć tyle lat minęło.

4.5/5

Dear Zachary: A Letter...

Choć bardzo amerykański w montażu,

Dokument każdego pochłania od razu.

Zwroty akcji rozliczne

I odkrycia tragiczne

Wzruszą i skruszą serce nawet z głazu.

4/5

Desperately Seeking Susan

Neonowe frędzle, wypchane ramiona,

Dyskoteki, plastiki, i rzecz jasna Madonna.

Przy takiej porcji ejtisowości

Uśmiech sam na twarzy zagości,

Fest nostalgia humorem zaprawiona.

3.5/5

Donnie Darko

Gatunki mieszają się przy wtórze

muzyki z epoki i w hormonów chmurze;

I z satysfakcją

Śledzimy akcję

Gdy Gylenhall robi w czasie podróże.

3.5/5

Do The Right Thing

Upał, kolory, ciekawe persony-

Klimat Brooklynu świetnie uchwycony.

Lecz podskórne uprzedzenia

Prowadzą do nieporozumienia

Aż po tragiczny finał – czemu nieunikniony?

3.5/5

The Endless

Na uboczu mieszka tajemnicza sekta;

W załamaniu światów, gdzie czas się zapętla;

Są tajemnicze istoty w jeziorze

I kosmiczni obserwatorzy,

Polecam – produkcja wciągająca i świetna.

4/5

Fallen Angels

Zachwyca styl i kolor, kompozycja, światło,

Czemu więc w historię tę wczuć się tak niełatwo?

Bohaterzy są chłodni

I niezbyt wiarygodni,

A “miłosne” ich dzieje prezentują się płasko.

3.5/5

Ghostwatch

Program jedyny w swoim rodzaju,

Zmroził niegdyś widzów w całym kraju.

Ze wszechmiar klasykiem jest

Dając początek horrorom VHS;

Przekonujący, przejmujący, włosy stają.

4/5

Ghost World

Bohaterka zblazowana tak że ledwo dycha,

Gra aktorska to zjednuje, to znowu odpycha.

Na progu dorosłości

Powinno być więcej subtelności,

Bywa zabawnie, ale morał umyka.

3/5

The Green Book

Na faktach, a jednak sztampowo.

Aktorzy grają dobrze, a jednak papierowo.

Odhaczone obowiązkowe

Kwestie kulturowo-rasowe

Akurat by załapać się w kolejkę oskarową.

3/5

Happiness of the Katakuris

Jest to horror i jest to komedia,

I jest to musical, i miłosna tragedia,

Czasem wszyscy są z gliny,

Czasem trup tańczy siny,

Sensu mało, lecz zabawa przednia!

3.5/5

Hausu (House)

50 efektów na metr kwadratowy

I bluescreen wielowarstwowy

Plus niedorzeczne granie

I jakimś cudem powstanie

Hit kreskówkowo-horrorowo-komediowy!

4/5

It Follows

Im bardziej subtelne i w tle tym bardziej skuteczne;

Memiczne duchy z dużą buzią są zbyteczne.

Mamy tu świetne i straszne momenty,

I gdyby usunąć pop-horroru elementy,

Byłoby super, a jest po prostu nieźle.

3/5

Jeff, Who Lives At Home

Gdy w obsadzie najsympatyczniejsi aktorzy na świecie-

Wielu okazji do narzekania nie znajdziecie.

Jest bezpretensjonalnie,

Zabawnie, nienachalnie,

Czy dzieło wiekopomne? Nie, lecz nie pożałujecie.

3.5/5

Goodfellas

Doceniam aktorów kunszt mistrzowski

I Scorcese reżyserskie umiejętności

Lecz nigdy mi nie leży

Historia gdzie gangsterzy

Prezentowani są wśród podziwu i nabożności.

3/5

Journal d'un curé de campagne

Dobrze zagrany ksiądz umęczony

Obrywa od losu, parafian, choroby;

Fabuła jest sztywna i nienachalna

A reżyseria dość minimalna,

Choć klasyk, nic mi w głowie nie zrobił.

3.5/5

The Killing of a Sacred Deer

Lanthimosowski klimat dziwno-drewniany

Tym razem nie pomaga fabule zaniedbanej;

I prócz świetnej kreacji pana

Barry’ego Keoghana

Jest średnio przekonująco i średnio ciekawie.

3/5

Kikujiro

Historię pozornie nienową

Lecz pomieszaną niestandardowo

I pełną barwnych postaci

(czasami bez gaci)

Kitano tu stworzył bajkową.

4/5

The Last House On The Left

Idiotyczny soundtrack, beznadziejna gra,

Nielogiczna fabuła również sięga dna;

W oparach idiotyzmu

I zbędnego sadyzmu

Nie jestem w stanie dać więcej niż dwa.

2/5

Little Miss Sunshine

Lubię kino drogi, zwariowane rodziny

Które wciąż się kochają chociaż każdy jest inny;

I choć kłócić się będą

Razem auto rozpędzą,

Bez agresji, bez wrzasku – potrzebne są takie filmy.

3.5/5

The Lobster

Daj się pociągnąć w ten świat absurdalny

Gdzie singla żywot jest zawsze fatalny;

Aktorzy grają cudownie

Pokracznie i niewygodnie

A film pięknie nieprzewidywalny!

3.5/5

Lola Rennt

Pełna akcji, zwrotów akcji, desperacji

Gra w Czasową Pętlę dla X generacji.

Prędkość jest zawrotna,

Logika umowna,

Lecz zabawa przednia, więc niech każdy sprawdzi.

3.5/5

Me And You And Everyone We Know

Urocze, i jakimś cudem w swej słodkości

Unika hipsterskiej pretensjonalności.

Pomaga obsada świetna

(szczególnie ta małoletnia)

I scenariusz pełen pomysłowości.

3.5/5

Melancholia

Dwa obrazy depresji: wprost oraz w kosmicznej

Przenośni efektownej i apokaliptycznej;

Są tu pejzaże piękne

Rozpaczą przeniknięte

Atmosferę psują ujęcia przesadnie Dogma-tyczne.

3.5/5

Night Of the Living Dead

Klasyk osadzony w swym czasie i świecie,

Dobrze przemyślany przy niskim budżecie.

Mało tu kończyn i flaków,

Lecz nie brakuje klimatu;

Ciut leciwy – lecz nie pożałujecie.

3.5/5

Nightcrawler

Co za socjopata w wykonaniu Gylenhaala,

Co za napięcie i akcja, muzyką podsycana,

Nocne L.A. nierzeczywiste,

Pościgi aut przezajebiste,

Polecam wszystkim – ideał bez mała.

4.5/5

No Country For Old Men

Scenariusz misterny – niby klasycznie,

Lecz myli tropy misternie i sprytnie;

Aktorstwo jest boskie,

Napięcie mistrzowskie,

a Bardema granie po prostu magiczne. 

4/5

Noroi: The Curse

Niewątpliwie klimat, dźwięk i gra poprawna

Sprawiają że pozycja ta straszy i jest strawna;

Natomiast fabuła się sypie,

Więc choć jest estetycznie klasykiem,

“Noroi” przez lepsze opowieści jest przegoniona od dawna.

3.5/5

Oldboy (올드보이)

Brutalna, bezwzględna, przewrotna czasami

Opowieść o zemście planowanej latami;

Przykuwa serce i oczy

I z pewnością was zaskoczy,

Obejrzyjcie, nie będziecie rozczarowani.

4/5

Paranormal Activity

Niskiego budżetu wcale się nie czuje,

Reżyser mądrze atmosferę buduje;

Są strachy niebanalne,

Video-klimaty fajne,

Lecz ostatnie kilka sekund bardzo wszystko psuje…

3/5

Persona

Wszystkie kadry pięknie, malarsko  skomponowane;

Epizody pięknie, wzorowo zagrane,

Za oko łapie fantastyczny

Montaż postmodernistyczny

Lecz o co chodziło? Mój intelekt przegrał tu z Bergmanem.

3.5/5

Le Pianiste

Bohaterzy wrzuceni w beznadzieję pragnienia,

Matnia uczuć i zboczeń nie do zaspokojenia;

Jest boleśnie, okrutnie,

A pianistki losy smutne

Bezlitośnie oddane, dają do myślenia.

3.5/5

Playtime

Gag na gagu się piętrzy w tym krzywym odbiciu

Paryża tak nowoczesnego, że aż przeszkadza w życiu.

Zgubcie się w szkle i stali

Z fajnymi bohaterami

I patrzcie bacznie, bo wam umknie połowa dowcipów!

4/5

Poor Things

Scenografia i efekty zapierają dech,

Każdy aktor gra fenomenalnie jak za trzech;

Ale w samej fabule

Ludzkość potraktowana nieczule;

Epatowanie brzydotą mocno szkodzi – co za pech.

3.5/5

Portrait de la jeune fille en feu

Piękne przyrody okoliczności,

Piękna opowieść o kobiecości,

Miłości skazanej

Na wieczne wygnanie;

Uniwersalne w swej wrażliwości.

4/5

Possession

Obsesja pożądania i szalonej zazdrości;

Efekty, choć świetne, bledną wobec intensywności

Opętanej gry pani 

Isabelle Adjani

W szarym Berlinie, w macek gęstwinie, gdzie rozpacz jedynie gości.

4/5

Ricky Oh

Cudowna badziewność przenika tu wszystko,

Poza tym – bajecznie krwawe widowisko:

Bardzo źle kończą złe osoby

Rozczłonkowane na wszelkie sposoby – 

Wchodź śmiało, uważaj – bo od krwi ślisko.

 

3.5/5

Seven Samurai

Historia uniwersalna i potężna

O przyjaźni, szlachetności, wielka, piękna;

Każdy z bohaterów nakreślony

Empatycznie, zwłaszcza “pozer” postrzelony,

Z miejsca klasyk, i każdemu go polecam.

4.5/5

Scott Pilgrim vs The World

Wspaniale komiksowa i przegięta

Opowieść o chłopaku i dziewczętach

Jest masa epickiego mordobicia

Laserów, eksplozji, rockowego wycia,

I sekundowych grepsów, od których brzuch pęka.

4.5/5

Skinamarink

Przez minut 15 patrzymy na ścianę,

Słuchając jak meble są przesuwane.

Co jakiś czas głos coś powie,

Znikają muszle klozetowe,

Czy horror, czy album ze zdjęciami oglądałem?

2/5

The Substance

Gdym oceniał tylko efekty specjalne

Dałbym 5, bo są fenomenalne;

Lecz fabuła wszelkie zakręty ścina

A satyra płaska, toporna, złośliwa;

Szokuje, obrzydza, lecz głębiej nic nie zostaje.

 

3/5

Superbad

Z początku zanosi się na dosyć ograną

Pozycję hormonalno-wulgarną;

Lecz nagle znienacka

Wśród żartów o wackach

Serdeczne cię uczucia ogarną.

3.5/5

Synecdoche, New York

Koszmar tworzenia, dzieło nie do skończenia;

Świat zamknięty w świecie – gdzie kończy się scena?

Sobowtórów przybywa,

Każdy każdego odgrywa,

Ciut pretensjonalnie, lecz po obejrzeniu głęboko rozbrzmiewa.

4/5

The Thin Red Line

Nawet w ogniu wojny u Malicka jest przepięknie,

Choć obsada taka pełna gwiazd, że zaraz pęknie.

Nie męczą trzy godziny trwania,

Gdy bitwa jest tak ukazana;

Choć trochę przegadane, wygrywa wrażliwość i serce.

4/5

Three Billboards Outside Ebbing, Missouri

Jak wiem, że gra Frances – to w ciemno walę – 

I po raz kolejny się nie rozczarowałem;

Bez przerwy tu się zmienia

Na bohaterów kąt patrzenia,

Choć trochę płycej niż zwykle – to chwalę.

 

3.5/5

Todo Sobre mi Madre

Pełna barw i uczuć opowieść o kobietach i dla kobiet, odmalowująca wszystkie rodzaje kobiecości z gracją i wspólczuciem. Opowieść piękna, choć nie wszystkie postacie potraktowane z równą dbałością. Filled with colors and emotion, a tale for women about women, presenting all shades of femininity with charm and compassion. A beautiful story, although not all characters were treated with equal care.

3.5/5

The Usual Suspects

Mimo oczywistych walorów rozrywkowych i intrygującej postaci pana Soze, po kilku tygodniach pamiętam tylko niedającego się lubić Spaceya i zwrot akcji stary jak świat. Despite obvious entertainment values and intriguing persona of mr Soze, after a few weeks I can only recall the unlikable mr Spacey and a twist old as time.

3/5

Werckmeister Harmonies

Tak są dłużyzny, lecz mnie nie nużą;

Wraz z czarnobielą atmosferze służą.

Świat, kameralny a jednak z rozmachem

Wciąga nas, robiąc zamęt pod dachem;

I urzeczony jestem tą podróżą.

4/5

Whiplash

Przejmujący portret chorej dynamiki

Goniącej za perfekcją zszarganej psychiki

Simmonsa belfer przeraża,

Jazz euforią zaraża,

Obowiązkowe, nawet jeśli nie lubisz muzyki.

4/5

Withnail & I

Ta wijąca się komedia jest jednocześnie o dwójce jakże podobnych i niepodobnych postaci, jak i o Anglii – tej rozpadającej sie miejskiej i zadufanej zaściankowej, oraz o przełomach – lat 60/70 i młodości oraz czymś dalej. +0.5 punktu za Danny’ego. The subject of this wriggling comedy is the two compatible and incompatible characters, as well as England – the dilapidated metropolitan one and the stuffy countryside one. Also about critical points – between the 60/70s, or between the youth and what awaits next.Additional 0.5 point for Danny.

4/5

A Woman Under the Influence

Naturalizm reżyserii bardzo do mnie przemawia,

A geniusz głównej aktorki wątpliwości nie pozostawia.

Jednak jak smutno nam widzom,

Patrzeć jak bardzo się wstydzą

I jak szkodzą chorej najbliżsi – o ciarki przyprawia.

 

3.5/5

Yi-Yi

Przekonał mnie w minutę ten obraz tak odległy

A jednocześnie bliski, i minuty biegły

Jak zaczarowane,

Gdy wiernie się wgapiałem

W ten tchnący czułością i prawdziwością film przepiękny.

4/5

Young Frankenstein

Niektóre żarty są świetne, niektóre fatalne,

A pomiędzy nimi niestety neutralnie.

Scenografia wygląda ładnie,

Aktorstwo czasami przesadne,

Oprócz kilku momentów, w pamięć nie zapadnie.

3.5/5